Jedne z nas nie wyobrażają sobie własnej szafy bez poncha, a niektóre z nas nigdy go nie miały. Dlaczego warto go mieć i czym tak naprawdę jest poncho? Jak poncho dobrać do sylwetki i czy każda z Nas może je nosić?

Poncho

Słowo poncho wywodzi się z języka hiszpańskiego, jednak jako pierwsi poncho nosili Indianie. Jest to rodzaj okrycia wierzchniego, który wykonany jest z bawełny lub wełny, ma kształt prostokąta i posiada otwór na głowę po środku. Ze względu na to, że jest ciepłe nosi się je szczególnie jesienią i zimą.

Zawsze w modzie

Poncho przeżywa swoją druga młodość. Można ubrać je na sukienkę, marynarkę, koszulę, czy sweter. To nakrycie zastąpi cienką kurtkę, bądź płaszcz. W bardzo mroźne dni można je nosić także na kurtkę. Poncho może być wełniane lub bawełniane, może mieć futro, frędzle, kieszenie, czy kaptur. Są dostępne w różnym stylu i deseniach: etno, militarne, eleganckie. Wszystkie te nakrycia łączy prosty krój.

Jak nosić?

Poncho trzeba odpowiednio dobrać do stroju. Można je zakładać w drodze do pracy, na spacer, na randkę, czy grilla wśród przyjaciół. Jeśli wybierzemy to w jednolitym kolorze będzie pasować także do bardziej eleganckich stylizacji. Poncho nosi się z legginsami, dżinsami, bądź ołówkową spódnicą oraz różnymi butami– kto co lubi. Dla kogo? Poncho jest jednak nakryciem, które dodaje kilogramów. Jest idealne dla osób wysokich oraz szczupłych. Typowe poncho nałożone przez niską kobietę będzie sięgać do kostek, co nie wygląda najlepiej. Tak samo jest w przypadku osób z nadwagą. Jeśli nie jesteśmy zbyt wysokie wybierajmy te krótsze modele, a nie odejmą nam optycznie centymetrów. Zbyt duże i długie poncho zaburza wygląd naszej sylwetki i może ją przytłaczać. Dodaje także kilogramów. Gdy jesteśmy nieduże możemy poncho złapać paskiem, który zarysuje talię i doda lekkości naszej aparycji – cienki pasek będzie lepiej wyglądał niż szeroki. Gdy posiadamy dodatkowe kilogramy poncho nośmy w zestawieniu z koturnami lub obcasami, które wysmuklą sylwetkę. Pod spód poncho ubierajmy się lekko.