Trzeba przyznać, że ukryta pod suknią ślubną stanowi kwintesencję kobiecości, odkrywaną dopiero podczas nocy poślubnej. Oczywiście nie może być jednak zbyt fikuśna, bowiem nie ma prawa ukazać się oczom weselnych gości. Poniżej znajdziesz kilka rad dotyczących tego, jak wybrać idealną bieliznę do ślubu. Przeczytaj je koniecznie!
Zacznijmy od tego, że warto pamiętać, o tym, że nie każda suknia ślubna wymaga stanika. Generalnie rzecz ujmując są modele, które biustonosz mają wszyty od razu. Dlatego wybierając suknię ślubną zapytaj się w salonie, czy stanik będzie konieczny. Natomiast jeżeli okaże się, że tak to: dokładnie obejrzyj krój swojej sukni zanim wybierzesz się na zakupy.
Przede wszystkim dokładnie się zmierz, aby sprawdzić, jaki rozmiar aktualnie nosisz. Najpierw zmierz obwód pod biustem (najlepiej na wydechu, wtedy stanik nie będzie cię uwierał i zaokrąglij go w dół (np. jeżeli twój obwód wynosi 83 cm, powinnaś nosić stanik rozmiar 80). Potem zmierz obwód w biuście, na wysokości sutków. Gdy to zrobisz odejmij od siebie te dwa wyniki, a otrzymasz rozmiar miseczki (A - 12 cm, B - 14 cm, C - 16 cm, D - 18 cm, E - 20 cm, F - 22 cm, G - 24 cm). Bardzo ważne, aby fiszbina nie gniotła piersi, a miseczka była na tyle duża, żeby nie uciskać brodawki.
Generalnie rzecz ujmując na takie rozwiązanie powinny zdecydować się panie o większym biuście i okrąglejszych kształtach. Musisz wiedzieć, że dobrze dopasowany do sylwetki gorset potrafi zdziałać cuda, czyli naprawdę nas wyszczuplić. Natomiast inna zaleta gorsetów jest taka, że znakomicie się układają na nich sukienki. Ich wada: pasują tylko do zabudowanych sukienek. Dlatego jeśli wybierasz gorset to zapomnij o sukni z odkrytymi plecami.
Przede wszystkim idealne majteczki to takie, które nie będą odciskać się na sukience ani wpijać w pupę. Musisz wiedzieć, że im będą skromniejsze i bardziej przylegające do ciała, tym lepiej. Zdecydowanie dobrym wyborem mogą okazać się stringi.
No cóż, zdecydowanie pończochy. I to nie tylko dlatego, że są seksowniejsze, ale także dlatego, że nie odciskają się pod suknią i nie musimy się martwić o to, aby je co chwila podciągać. Na pewno bezpieczniejsze będą te zapinane na pasie. Jednak silikon, który powoduje, że pończochy samonośne trzymają się na udzie może uczulać, koniecznie więc należy wypróbować je wcześniej. Dodatkowo do pończoch obowiązkowo niebieska podwiązka, symbol małżeńskiego szczęścia.
Zdecydowanie najseksowniejsza i najmodniejsza wciąż pozostaje bielizna koronkowa. Oczywiście ta jednak musi być najlepszej jakości, aby nie uwierała.