Polacy uwielbiają kupować nie tylko żywność, ale przede wszystkim ogromne ilości ubrań, butów czy innych gadżetów sportowych. Do niedawna setki konsumentów bez względu na swój wiek wędrowało alejkami w galeriach handlowych w poszukiwaniu markowych produktów po okazyjnie niskich cenach.

Niemal każdy butik sieciowy był odwiedzany przez tłumy ludzi, bez względu na finał. Jedni wychodzili zadowoleni z pomyślnie zakończonej transakcji, inni nie mniej zadowoleni z samego oglądania. Jednak nie zawsze można szczęśliwie trafić na wyprzedaż i wtedy kupujemy po normalnych cenach, które do najniższych nie należą. W ostatnich latach statystycznie odnotowano spadek popularności galerii i centrów handlowych. Biorąc pod uwagę tylko ubiegły rok prawie połowa polskich konsumentów przestała w nich gościć.

Skąd się może brać aż 54 % spadek? Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom konsumenta wielu producentów znanych marek umożliwiło kupno dobrego jakościowo towaru w bardzo atrakcyjnej cenie, przy pomocy wciąż powstających sklepów outletowych lub za pomocą internetu. Tego typu sklepy oferują końcówki kolekcji, lub aktualny sezonowo towar występujący w zastępczych opakowaniach. W outletach spotyka się także towar z nadwyżek produkcyjnych bądź są to pozostałości niesprzedanego produktu przez sklepy pierwotnego przeznaczenia. Outlet to również sklep fabryczny danego producenta.

Tak czy inaczej cena takiego produktu jest zdecydowanie niższa, a jakość pozostaje bez zmian. Im krótsza droga dystrybucyjna tym cena jest bardziej przystępna dla przeciętnego człowieka. Kupując towar drogą internetową oszczędzamy spore sumy gotówki, nic więc dziwnego, że popyt na tego typu kanały dystrybucji nadal wzrasta. Każdy z nas pragnie rozsądnie wydawać swoje pieniądze, jednocześnie ubierając się na czasie. W ostatnim okresie bazując na latach 2013 i 2014 zainteresowanie takimi sklepami wzrosło aż o 10%. Na chwilę obecną w każdym dużym mieście np. Warszawa, Gdańsk, Wrocław znajduje się centrum outletowe.